20
kwi
Zdziwiony diabeł
Zdziwiony diabeł
Na przybrzeżnym kamieniu
Ze znudzoną miną
Podparłszy się łapą
Siedział diabeł
W bagnie grzebiąc kijem
Co chwilę o coś trącał
Na powierzchnię wyławiał
Przyglądał się z bliska
I znowu zatapiał
Ziewał przy tym setnie
Po tyłku się drapał
Wreszcie doszedł do wniosku
że wszystko już zbadał
Wybałuszył ślepia
Chrząknął ze zdziwienia
Zdając sobie sprawę
Jak zepsuta jest ziemia
Podrapał się w głowę
Wzruszył ramionami
Co prawda on zaczął
lecz skończyli sami
Autor tekstu: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski
Opublikowano
dnia piątek, 20 Kwiecień 2012 o godz. 8:10 am w kategorii Pieśniowe Jary.
Możesz śledzić komentarze tego wpisu przy pomocy kanału RSS 2.0.
Możesz zostawić komentarz lub wysłać sygnał trackback ze swojego bloga.
Zostaw odpowiedź