Archiwum kategorii ‘Wierszowe Uroczysko’
29
cze
Krok dalej
Krok dalej
Poza strukturą atomu
płoniemy zderzeniami cząsteczek
to wcale nie jest miłe
wygryza w mojej głowie wielką dziurę
rozbieganymi oczyma
próbuję opanować śmiech
wybuchający w miejscu
gdzie nie można go znaleźć
tym do cholery jesteśmy
absurdem zamkniętym w galarecie
wyssanymi duszami
dobijającymi się na zewnątrz
nie opanujemy się dzisiaj
nie mam zamiaru przystawać
politowania godne dźwięki
jednak budzą nostalgię
potrzebny czy nie potrzebny
pukam do twoich okien
byś otworzyła swe ramiona
jestem spragniony spokoju
Autor wiersza: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski