17
kwi
Tak jakby
Tak jakby
Śpi w cichym świetle gwiazd
Nie patrzy w ciemną noc
Nawet nie czeka dnia,
chowając się pod koc
Płomienie ognisk zgasły już
Nikłe rozbłyski przegonił mrok
Czas ucieka polną drogą
By nie można było zabić go
Tak jakby nie ma czucia
Gdy przyszła, wsunęła się
Tak jakby brakło znaczenia
Znalazła lodowatą krew
Nie zmieni absolutnie nic
Jej przepraszający ton
Sączy do ucha trujące sylaby
Zamienia głos w pęknięty dzwon
Autor wiersza: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski
Opublikowano
dnia wtorek, 17 Kwiecień 2012 o godz. 8:32 am w kategorii Wierszowe Uroczysko.
Możesz śledzić komentarze tego wpisu przy pomocy kanału RSS 2.0.
Możesz zostawić komentarz lub wysłać sygnał trackback ze swojego bloga.
Zostaw odpowiedź