3
kwi
Tu i teraz
Tu i teraz
Tak dziwnie patrzą twarze
te z drewna i kamienia.
Oszołomione, przerażone
Trudno im sobie to wyobrazić.
Przecież jednak się to dzieje
Tu i teraz, tu i teraz
Nikt nie pyta ich o zdanie
Nikt w ich imieniu głosu nie zabiera
Nie patrzcie z takim wyrzutem
to stać się musi, tak napisane.
Popłynie wasz pot po fabrykach
tu teraz, tu i teraz.
Oni zaś mówią i mówią
Plując w ekranu kawiorem
To wszystko jest wyższą racją
Tu i teraz, tu i teraz
Autor wiersza: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski