Archiwum miesiąca Marzec 2013
30
mar
Umarłe zegary
Umarłe zegary
Dym spływa łzą z oka
gdy pochylam się nad kartką
mam cichą nadzieję
że dzisiaj pójdzie gładko
tam gdzie sny są spocone
i widać wielkie oczy
w krainie niechcianej
zegary znikły w nocy
czerwone korzenie
kwitną w białej kuli
nie można nic zrobić
położyć się i skulić
zajęcze serce
próbuje się dogonić
raz światłość raz cienie
nic nie może się zgodzić
każdy oddech za głośny
by można usłyszeć
tego, czego nie chcę
co boję się ruszyć
co boję się widzieć
Autor wiersza: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski