Archiwum roku 2012
18
kwi
Staruszka
Staruszka
Jestem pomarszczona starucha
Pamiętam zarania
Od urodzenia ślepa i głucha
Nieczuła jak skała
Po śmierci starucha dziada
Co obcinał dłonie
Obojętna jest waga
I to, co tam położę
Przechodzą przeze mnie
Diabły i anioły
I tak nie czuję różnicy
Wszystkich skracam o głowy
Ci, co mnie prowadzają
Błądzą w labiryncie
Wywijam kosturem
By wypełnić ich listę
Autor tekstu: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski