Archiwum miesiąca Listopad 2012
4
lis
Czwarty wymiar
Czwarty wymiar
Mogę tak poprzez wieczność
chłonąć ciebie całą
obejmując bardzo mocno
mocno zagryzając wargi
ściśle i miękko opleciony
nie zamierzam się nigdzie ruszać
wystarczy mi twój delikatny oddech
obok mojego ucha
zaciskam mocno powieki
by widzieć cię całym sobą
w taki sposób można umierać
nie bojąc się iść do grobu
w ciepłych zakamarkach mej duszy
upycham nasze widzenia
zostawiam sobie na później
by mieć coś do jedzenia
Autor wiersza: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski