Archiwum dnia 21 sierpnia 2012
21
sie
Pogadaj
Pogadaj…
Przestrzeń, która powinna się wypełnić
została niezaspokojona
skóra zaczyna przesiąkać
pustym wzrokiem
w powietrzu unosi się
nie wypowiedziane słowo,
które umrze przez wiatr
A ja nie zdołam się zemścić
Siedzę gdzieś gdzie przyszedłem
I powinno być mi dobrze
krajobraz zmienił nastrój
i na dobre nie wiem gdzie jestem
Autor wiersza: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski