Archiwum dnia 3 kwietnia 2012
3
kwi
Niewypowiedziane
Niewypowiedziane
Chcę mówić o tym głośno
lecz wszystko staje w gardle.
Mam na twarzy to samo,
to samo co wtedy – niezrozumienie
Ten sam strach paraliżuje słowa,
to samo niedowierzanie.
Od sprzeczności pęka głowa,
to samo wypieranie.
Ja tu nie jestem
Tego nie było
Nic nie czuję, nic nie czuję
Nie wiem, co się dzieje
Wszystko jest jak było
chociaż już nie ma nic.
Wciąż słyszę ciężkie kroki
kata w skórze obrońcy
Autor wiersza: Paweł Tworkowski
Copyright © 2012 paweltworkowski.pl Paweł Tworkowski